Jakiś czas temu natrafiłam na tekst, który dał mi do myślenia. Niestety, ciężko znaleźć jego oryginalne źródło, więc podaje linka do miejsca, w którym go znalazłam. Klik. Wklejam tutaj wersję skróconą, która jest dla mnie kwintesencją.
"Wyobraź sobie, że istnieje taki bank, który każdego ranka wpłaca na twoje konto 86.400 złotych. Bank jednak nie kumuluje środków. Co noc twoje konto wyzerowuje się do ostatniego grosza, przepada zatem wszystko, czego nie wydałeś w ciągu dnia.
Co byś zrobił w takiej sytuacji? Pewnie wybierałbyś codziennie wszystkie wpłacone środki.
Każdy z nas ma rachunek w podobnym banku. Banku, który nazywa się Czas. Każdego ranka otrzymujesz 86.400 sekund..."
Bardzo mądry tekst :D To prawda każdy z nas ma codziennie tyle samo czasu, ale to od nas zależy jak go wykorzystamy i ile w ciągu dnia zrobimy
OdpowiedzUsuńJednym słowem Carpie diem! :-)
OdpowiedzUsuńJa, siedząc od dwóch tygodni w domu, odczuwam każdą sekundę. Ciężko jest wykorzystać ten czas, tak żeby wycisnąć go jak cytrynę. W moim przypadku, im mniej czasu tym większa motywacja do działania ;-)
Warto się przy tych słowach zatrzymać.
OdpowiedzUsuńWłaśnie zaczęłam sie zastanawiać czy aby na pewno dostatecznie wykorzystuje wszystkie chwile w ciągu dnia...
OdpowiedzUsuń